Wszystko zgodnie ze scenariuszem, działo się w mieszkaniu :)
Nie obyło się bez paru wtop, z których jakoś udało się wybrnąć... chociaż chwilami naprawdę było gorąco ;p
Zdecydowanie najbardziej wyczerpujący dzień ! dużo roboty i mało czasu :)
Jednak pomimo naszych obaw wszystko skończyło się pomyślnie i w naszym mniemaniu dość szybko;))
Cóż... czasem małe niedopatrzenia motywują człowieka !!!
Pełne energii i chętne do dalszej pracy, z niecierpliwością czekamy na ostatni - jutrzejszy dzień!
:)))))
PO WIĘCEJ ZDJĘĆ Z 3 DNIA ZAPRASZAMY DO ZAKŁADKI FOTOSY!
Pamiętajcie, by śledzić bloga codziennie i być na bieżąco z naszą małą wielką produkcją. :)
Pozdrawiamy,
ekipa filmu Lustro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz